Rok 1949 to setna rocznica śmierci Chopina. Aby uczcić tę okazję, UNESCO zleciło wykonanie utworów kilku kompozytorom różnych narodowości na specjalnym koncercie w Paryżu.
" Jako jedyny Polak, który otrzymał to zaproszenie, oczywiście przyjąłem. Postanowiłem złożyć hołd Chopinowi nie wykorzystując jego tematów czy stylu pisania na fortepianie, ale raczej próbując zagłębić się w jego korzenie, czerpiąc z zamiłowania do rustykalnych melodii i rytmów, które inspirowały go przez całe życie. Skorzystałem więc z muzyki ludowej z Mazowsza, środkowej części Polski, gdzie urodził się Chopin, i uważając słowa za obciążenie, napisałem pięć wokali na sopran i fortepian, przeplatając melodie między dwoma wykonawcami. Utwór jest zaprojektowany symetrycznie, zarówno w metrum, jak i tempie."