Większość aranżacji kolędowych napisałem na prośbę Prof. Stanisława Krawczyńskiego, który je wspaniale wykonał z Krakowskim Chórem Kameralnym.
Stylistyka aranżacji jest bardzo swobodna czasami inspirowana barokiem.
Jednak charakter i postać tych kolęd wynika z moich przeżyć bożonarodzeniowych sięgających mojego dzieciństwa. Mój Ojciec co roku ustawiał w pokoju specjalnie skonstruowaną stajenkę z gipsowymi figurkami, kolorowymi światełkami i ruchomymi promieniami wokół Dzieciątka. Było to coś tak wspaniałego, że klimat tej stajenki pamiętam do dziś! Wówczas jako dziecko wieczorami siadywałem przed nią z gitarą w ręku i akompaniowałem do melodii kolęd które jawiły mi się w moim umyśle.
Myślę, że moje aranżacje są też tak barwne (m.in.harmonicznie) jak kolorowe stajenki w naszych domach czy kościołach. Nie chciałem ich opracowywać "nowocześnie", ale też nie całkiem archaicznie.
Odzwierciedlają mój sposób słyszenia kolęd.