Kiedy Beethoven otrzymał od Wiedeńskiego Burgtheater w 1809 roku komponowanie muzyki scenicznej do tragedii Goethego "Egmont" poczuł, że to wielki zaszczyt. Ta zachęta prawdopodobnie będzie tym silniejsza, że dramat o holenderskim szlachcie, który jest ofiarą intrygi hiszpańskich władców, od samego początku zapewnia muzykę w kilku miejscach. Później Beethoven kilkakrotnie podkreślał, że nie pobierał żadnych opłat od dyrekcji teatru, ale "pisał tę muzykę z miłości do poezji". Obecnie dzieło pojawia się jako wydanie studyjne na podstawie tekstu muzycznego pełnego wydania Beethovena z nową przedmową.