• MISTRZOWIE I PRZYJACIELE

MISTRZOWIE I PRZYJACIELE

69,00 zł
Brutto
MEYER K.
Obecnie brak na stanie

Interested in this product? Drop us an email and we will let you know when it's available for order.

 

Polityka prywatności

 

Zasady dostawy

 

Zasady zwrotu

Krzysztof Meyer Mistrzowie i przyjaciele Książka Krzysztofa Meyera jest głęboko osobista, ale mówi też dużo o świecie, w którym Kompozytorowi przyszło żyć, a pośrednio o czasach Polski Ludowej. Jest też książką programowo powściągliwą. Autor koncentruje się na tych postaciach, które zaważyły na jego życiu jako muzyka, a więc na nauczycielach, przyjaciołach, dalszych kolegach. W tej relacji łączy się sztuka portretowania rozmaitych osób z opowieścią o własnym artystycznym ( i po prostu ludzkim) dojrzewaniu. To mnie właśnie szczególnie ujęło: umiejętność zarysowywania kilkoma pociągnięciami pióra sylwetek różnych osób. Są wśród nich osobistości znane i do dzisiaj pamiętane, jak choćby Eugenia Umińska i Stanisław Wiechowicz, ale i takie, które chyba nigdy sławy nie zdobyły i ich rozgłos poza Kraków nie sięgał, jak nauczycielka fortepianu, Ekierówna, pianista Hoffman czy wiolonczelista Mikulski. Pisze się o nich z sympatią i wdzięcznością, w sposób daleki od heroizowania, przeciwnie, ze skłonnością do ukazywania osobliwości i dziwactw, ale dzięki temu są to postaci wyraziste. Dotyczy to zwłaszcza sylwetek osób, z którymi Autor zetknął się w młodych latach. Mówi o nich, ale też pozwala im mówić, niejako dopuszcza ich do głosu, na postawie notatek robionych na gorąco może cytować ich wypowiedzi. Szczególną wagę mają portrety dwóch wielkich kompozytorów: Szostakowicza i Lutosławskiego. Pisze się tu o nich bez zadęcia, do jakiego prowokować mogła ich pozycja klasyków muzyki XX wieku, przedstawiani są oni w swoim dniu codziennym, ujawniają się ich sposoby bycia, zwyczaje, a nawet delikatnie sugerowane śmiesznostki. W książce tej raczej nie ma (poza nielicznymi wyjątkami) bezpośrednich ocen. Autor, subtelnymi środkami narracyjnymi, ujawnia swój stosunek do osób, o których wspomina. Przypadkiem nadzwyczaj interesującym z tego punku widzenia są wzmianki o Krzysztofie Pendereckim, w których nie kwestionuje się jego pozycji, ale zaznacza wyraźny wobec niego dystans. Autor pełnił ważne funkcje w życiu muzycznym w bardzo młodym wieku: był prorektorem krakowskiej PWSM i prezesem Związku Kompozytorów Polskich. To pozwoliło mu zetknąć się z różnymi mechanizmami działającymi w Polsce Ludowej, pokazać panującą atmosferę, a także kilkoma kreskami zarysować figury reżimowych funkcjonariuszy. Rozpatrywana z tego punktu widzenia jest to ciekawa książka o PRL-u, nie zaciemniająca obrazu, ale pokazująca, na jakie trudności natrafiali w swej pracy (zwłaszcza organizacyjnej) wybitni artyści. [Michał Głowiński]
  • Wersja językowa
    polska
  • Redakcja/Opracowanie
    Krzysztof Meyer
  • Wydawnictwo
    PWM
  • Liczba stron
    392
  • Format
    B5 stojący (175 x 245 mm)
Loading...