Co dziwne, w autografie najsłynniejszego koncertu waltorniowego Mozart pisał nie tylko czarnym tuszem, ale także w kolorach czerwonym, zielonym i niebieskim. Pozostanie wieczną tajemnicą, czy był prowadzony tylko przez łotrzyka, czy miał na myśli wyższe cele. Redukcja fortepianu Henle nabiera pomysłowości Mozarta i drukuje tekst muzyczny towarzyszącej partii klaksonu Urtext dokładnie zgodnie z kolorami autografu. Kolorowe nuty mogą zainspirować graczy tubowych do nowych interpretacji tego popularnego koncertu.