Fantazje na flet bez basu zwracają się mniej do wirtuoza niż do flecisty amatora, który w tych utworach znajdzie wszystko, czego zapragnie. Chociaż sam Telemann mógł stracić orientację w swoich dziełach, wielu flecistów, którzy doskonalili technikę i interpretację muzyczną za pomocą tych uroczych Fantazji, nigdy ich nie zapomni.